Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 4 grudnia 2011

Odcinek 2 sezonu 2


*Fabian idzie sprawdzić czy z Niną wszystko w porządku*
[F]- Nino!
[N]- Fabian! Co się stało?
[F]- Amber znów zemdlała... Ale nic jej nie jest. A ty co tu robiłaś? Martwiłem się.
[N]- Gdy weszłam, Victor zabrał mnie do gabinetu. Zaczął mnie pytać o Sarę i o to co mi mówiła..
*Nina przytula Fabiana*
*Fabian i Nina wychodzą z gabinetu*
[V]- A panna Nina gdzie się wybiera...
[F]- Trudy ją wołała..
[V]- Panie Rutter nie do pana mówię. Z panią pomówię później..
*Victor wchodzi do gabinetu*
[F]- Stęskniłem się za tobą..
[N]- Ja też Fab’s.
*Amber wychodzi z pokoju*
[A]- Udało się gołąbeczki... A to za sprawą cudownego pomysłu....
[F]- Tak, Amber wiemy. Gdyby nie ty to by się nie udało.
[W]szyscy- Sibuna..
*Jerome wchodzi*
[J]erome- Klub Scoobie’go.. Super... Tego mi brakowało. A Fabian, Mick cię woła. Nie przejmuj się zajmę się twoją damą...
[F]- Dopiero co się przywitaliśmy Nino, ale obiecuję, że zaraz
       wracam..
*Fabian wychodzi z pokoju, kieruje się w stronę Micka*
*W pokoju Micka*
[M]- Stary nareszcie jesteś..
[F]- Co jest?
[M]- Mam dla ciebie propozycje. Mara niedługo jedzie na olimpiadę z matematyki i nie będzie jej tydzień.. Chciałbym zrobić jakiś bal, rozumiesz?
[F]- No, jasne.. Tylko po co ci ja?
[M]- Oprócz mnie tylko ty masz dziewczynę (Ninę), no i  miałbym wsparcie u Amber...To ona nad tym panuje...
[F]- Ok.!
[T]- Chłopcy obiad!
* Fabian i Mick wchodzą do jadalni i siadają na swoich miejscach*
*Fabian całuje Ninę, a Mick Marę*

*Wszyscy zjedli obiad i udają się do swoich pokoi*
*Mick i Fabian idą do Amber*
[N]- Fabian! A gdzie wy idziecie?
[M]- My idziemy do Amber...
[F]- Mick...
[N]- Dobra miejcie tajemnice...Tylko pamiętaj, że masz wracać szybko, bo muszę ci coś powiedzieć...
[F]- Dobrze Nino... Zaraz wracam..
*Fabian i Mick wchodzą do pokoju Amber*
[F]- Amber mamy sprawę.
[A]- Tak...
[M]ick- Mara  wyjeżdża na olimpiadę i chcemy zorganizować bal lub jakąś imprezę.
[A]- Ok.. Pogadam, ze Sweetem... Wy zajmijcie się tym, żeby ani Nina ani Mara się nie dowiedziały..
[F]- Nie wspominałem , że to też ma być dla Niny...
[A]- Myślałam, że już ci powiedziała..
[F]- Ale co?
*Fabian zbiega na dół, by dowiedzieć się o co chodzi*

3 komentarze:

  1. super kiedy kolejny

    OdpowiedzUsuń
  2. Suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuupciooooo scenariusz czytam inne scenariusze ale twoje są jedne z najlepszych a uwierz tych blogów ze scenariuszami które ja czytam jest ponad 30

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam sie z Anonimkiem : ) . Dobrzre Ci wroze w karierze pisania scenariuszy hah ; D .
    Kajcia *.*

    OdpowiedzUsuń